WP_20150722_030

WP_20150614_030Witam wszystkich odwiedzających moją stronę internetową. Ilość wizyt internautów od początku istnienia ginainlangendorf.eu wynosi na dzień dzisiejszy: 12998049. Cieszę się i pozdrawiam wszystkich, których interesują tematy poruszane na mojej stronie. Dzisiaj ciąg dalszy tematu: Świat Ceres. Z niecierpliwością czekamy na kolejne fascynujące zdjęcia tajemniczej planety Ceres przesyłane na Ziemię przez sondę Dawn. Życzę udanego wypoczynku i słonecznej pogody oraz miłego weekendu! Pozdrawiam – admin Regina

Dawn – Statek kosmiczny NASA – jest zdrowy i stabilny, po doświadczeniu anomalii w systemie, który kontroluje jego orientację. Niedawno był jeszcze na drugiej orbicie mapowania planety karłowatej Ceres na wysokości 2700 mil (4400 km) nad powierzchnią planety.W dniu 30 czerwca, zaraz po włączeniu silników jonowych na rozpoczęcie stopniowego spiralnego schodzenia w dół na niższą orbitę planety Ceres, jego oprogramowanie ochronne wykryło anomalię – sonda Dawn nagle przestała nadawać. Sonda ta jest tak zaprojektowana, że zatrzymała wszystkie działania, konfigurując swoje systemy do trybu awaryjnego i wysłała sygnał radiowy żądając dalszych instrukcji. W dniu 1 i 2 lipca inżynierowie dokonali zmian konfiguracji potrzebnych do powrotu statku kosmicznego do normalnego trybu pracy i po kilku dniach wyjaśnień ze strony NASA i sugerowanym przejściu sondy Dawn do trybu uśpionego ponownie zaczęła funkcjonować. Sonda obecnie pracuje w trybie awaryjnym, przy pomocy głównej anteny komunikując się z Ziemią. Plany dotyczące trzeciej i czwartej orbity mapowania planety karłowatej mogą być przesunięte do nowych terminów.
pia19598-16-640x350Obecnie Dawn używa swojego systemu napędu jonowego, aby zejść na trzecią orbitę mapowania planety Ceres, a wszystkie systemy działają dobrze. Spirala manewrowania w ciągu najbliższych pięciu tygodni obniży orbitę statku kosmicznego na wysokość około 900 mil (mniej niż 1500 km) nad planetą karłowatą.
Sonda „doświadczyła” różnicę w jego spodziewanej orientacji w dniu 30 czerwca, wywołując tryb bezpieczny. Inżynierowie prześledzili tę anomalię mechanicznego układu, który obraca przegub silnika jonowego nr 3 w celu zmiany orientacji statku kosmicznego. Dawn ma trzy silniki jonowe i w chwili obecnej wykorzystuje tylko jeden.
Zespół inżynierów sondy Dawn włączył silnik jonowy nr 2, który jest umieszczony na innej specjalnej platformie. Przeprowadzono testy z tym silnikiem od 14 do 16 lipca. Potwierdziły one, że sonda jest gotowa do kontynuowania eksploracji Ceres.

W dniu 17 lipca, sonda Dawn obniżyła orbitę do wysokości około 2400 mil (3900 km). Po zejściu na następną orbitę w celu mapowania powierzchni Ceres – zwanej dużej wysokości Mapowania Orbit lub Hamo, w sierpniu Dawn rozpocznie robienie zdjęć (i przesyłanie na Ziemię innych danych) w niespotykanej dotąd rozdzielczości!

WP_20150722_022 (2)2001_space_odyssey

A może problemy sond kosmicznych (ma je zarówno sonda Dawn, a miała też sonda New Horizons) mogą być powodowane przez wyładowania elektryczne?
Gdy ją wystrzelono nikt nie miał pojęcia, że sonda kosmiczna może zostać trafiona ładunkiem elektrycznym w  środowisku tak mocno rozrzedzonego, zjonizowanego gazu,  jak to się stało m.in.  z sondą Cassini.
A może Cerez była księżycem planety, która dawno temu tam krążyła i odkryto ślady naszej cywilizacji istniejącej tysiące lat temu. Zresztą śladów tych jest w układzie słonecznym cała masa.
A może odkryto „coś więcej”? Wiadomo, że sondy standardowo są wyposażone w spektrometry rentgenowskie analizujące widma metali. Na Ziemi w ten sposób szuka się złoży drogocennych kruszców, może na Ceres odkryto diamenty?

To tyle teorii spiskowych, poczekamy, zobaczymy – jakie nowe zdjęcia dostarczy nam sonda Dawn już niebawem.

Tłumaczenie: własne
Opracowano na podstawie :  dawn.jpl.nasa.gov ,  zmianynaziemi.pl
Obrazy własne oraz z Internetu:  mi6community.com , dawn.jpl.nasa.gov